wtorek, 22 stycznia 2013

Tadam

Wiem, że nie było mnie tu niemal lata świetlne. Może dacie mi drugą szansę? Normalny post za jakiś czas jak połapię się w ustawieniach:)

39 komentarzy:

  1. Nawet nie wiesz, jak ucieszyłam się z Twojego powrotu. Brakowało mi Ciebie i naszych rozmów, musisz mi to wynagrodzić ^^
    Dobrze, że już jesteś, nie uciekaj już z blogsfery :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie była ucieczka raczej przymusowa decyzja. Ale teraz już jest dobrze:) Cieszę się, że ktoś mnie jeszcze pamięta, normalenie uśmiecham się jak głupia do monitora:)

      Usuń
    2. Czasami życie zmusza nas do nowego ustalania naszej hierarchii wartości. Ja sama w ostatnim czasie muszę przekładać inne rzeczy ponad swojego bloga.
      Haha, z pewnością nie jestem jedyną, która oczekiwała Twojego powrotu :) Swoją drogą, ciesz się, że nie posiadam Twojego maila czy gg, bo bym Cię zawaliła wiadomościami ^^

      Usuń
    3. Swoją drogą to musze zalożyć jakiegoś prywatnego maila, bo na tym służbowym to mam ponad 1000 wiadomośći;d Co u Ciebie opowiadaj;)

      Usuń
    4. 1000... łał, aleś Ty sławna, dziewczyno :)
      U mnie? no cóż, druga. liceum się kłania, takie tam próbne maturki z angielskiego dzisiaj miałam, mimo że mój czas dopiero za rok przyjdzie. A tak to... Cóż, spokojnie, bez szału, czasami zdrowie podokucza, żeby nudno nie było, czasami wyjdę gdzieś do ludzi, ale nie za często, bo mam coś jeszcze z tego dawnego dzikusa i szczerze jakoś nie mam ochoty na bycie mega towarzyską, ale czasami jakaś zmiana w trybie życia wychodzi na dobre :)
      A jak tam u Ciebie, co robilas przez te miesiące Twojej nieobecności?

      Usuń
    5. Ja już się na szczęście dzięki scenie pozbyłam trochę "dzikusa";) A tak to jakoś idzie dużo się pozmieniało;)

      Usuń
    6. O dziwo teatr, w którym grałam w podstawówce nie pomógł mi wyzbyć się nieśmiałości :)
      Mam nadzieję, że to same dobre zmiany :)

      Usuń
    7. Świetnie :) sama nie lubię zmian, więc jak już muszą być, to niech będą dobre.

      Usuń
  2. Już myślałam, że nigdy nie wrócisz ta długo Cię nie było. Cieszę się, że jesteś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musiałam sobie poukładać pewne sprawy.

      Usuń
    2. Więc musisz nam opowiedzieć co teraz się u Ciebie dzieje :)

      Usuń
    3. Haha właśnie zadałam to samo pytanie u Ciebie. Telepatia?

      Usuń
    4. Pewnie tak hehe ;) A jak tam z twoim życiem uczuciowym zmienilo się coś?

      Usuń
    5. Obiekt uczuć nie. Ale jeśli chodzi o wspólne życie to tak.

      Usuń
    6. Czekaj, bo ja się pogubiłam. Masz faceta tego co miałaś wcześniej i co dalej?
      Weź wyłącz jak mozesz przepisywanie kodów
      Ustawienia Posty i komentarze Włącz weryfikację obrazkową Daj Nie i będzie ok :)

      Usuń
    7. No co się robi po zaręczynach? :)

      Usuń
    8. Fajnie, też bym chciała :) I co szczęśliwa jesteś pewnie bardzo :) Ten ślub to tak z przymusu czy z własnej woli? Sorki że tak pytam, ale ciekawość mnie zrzera ;)

      Usuń
    9. To chyba fajnie :) Miłość kwitnie :)

      Usuń
    10. Może i kwitnie, ale stał się jeszcze bardziej zazdrosny:)

      Usuń
    11. Masz styczność z różnymi ludźmi ale jeśli wyjasnisz mu że nie ma powodu być zazdrosny to może będzie spokojniejszy

      Usuń
    12. Ciągle mu to tłumacze.

      Usuń
    13. Wiesz daje tylko martwi się, że jeśli moje plany zawodowe się rozwiną to bede miała tyle chłopów na zawołanie ( jak on to mówi, że może pójść w odstawkę) głupek;.

      Usuń
    14. Ale on jest Twoim mężem przysięgałaś mu, więc nie wiem dlaczego tak uważa

      Usuń
    15. E tam ja się tym nie martwię przejdzie mu:)

      Usuń
  3. Cześć. Jestem pierwszy raz na twoim blogu, mam nadzieję, że i nie po raz ostatni. Czekam na pierwszy post, gdy ogarniesz blogspota. W razie problemów, pisz, a spróbuję ci pomóc, choć sama często mam problemy z ustawieniami :)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiedziałam, że warto czekać :* Jasne, że Cię pamiętam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :* Już myślałam, że mnie nikt nie pamięta;)

      Usuń
    2. Chyba żartujesz :P Właśnie tak sobie ostatnio myślałam, że ciekawe, co u Ciebie :) Jak widzę, wyszłaś za mąż. Gratuluję i życzę szczęścia :*

      Usuń
    3. Spostrzegawcza jesteś;) Ja też co u kilku osób min. u Ciebie. No właśnie co ciekawego powiesz? ( napiszesz)

      Usuń